Degustacja #319 – Aberlour Casg Annamh batch 1

Degustacja #319 – Aberlour Casg Annamh batch 1

Kilka słów o degustowanym trunku:

Aberlour Casg Annamh miałem okazję spróbować podczas szóstego Festiwalu Whisky w Jastrzębiej Górze. Whisky ta miałem premierę w październiku 2017 i z tego, co pamiętam, na festiwalu pojawiła się pierwszy raz. Tego dnia akurat festiwal zacząłem od tej pozycji. Zatem, co kryje się za tą whisky? Czy warto ją spróbować/kupić?

Aberlour Casg Annamh batch 1
Aberlour Casg Annamh batch 1

„Casg Annamh” z języka gaelickiego oznacza „rzadka beczka”. Edycja Aberlour Casg Annamh to whisky produkowana w małych partiach, o czym świadczy oznaczenie na etykiecie „small batch”. Oznacza to, że destylarnia produkuje określoną liczbę butelek, np wynikających z ilości whisky wyselekcjonowanych beczkach. Każda partia może się różnic od siebie aromatem i smakiem.

Aberlour Casg Annamh batch 1
Aberlour Casg Annamh batch 1

W moim przypadku był to batch o numerze 1. Do starzenia whisky użyto trzech rodzajów beczek: po sherry Oloroso z europejskiego dębu , świeżo wypalonej beczce z amerykańskiego dębu i po bourbonie. Gorzelnia nie podaje wieku dojrzewania destylatów ani ilości wyprodukowanych butelek. Whisky posiada naturalny kolor, nie była poddana procesowi filtracji na zimno i zabutelkowano ją z mocą 48%.

Nota smakowa:

NOS: Słodki, sherry, jeżyny, rodzynki, pomarańcza, suszone owoce,
SMAK: Słodki, sherry, rodzynki, pieprz, migdały, karmel, gruszka, pomarańcza, czekolada.
FINISH: Słodki, sherry, przyprawy, czekolada, pomarańcza, rodzynki, dębina.
ABV: 48%.
WIEK: Bez określenia wieku.
REGION: Szkocja.

Aberlour Casg Annamh batch 1
Aberlour Casg Annamh batch 1

Subiektywnie ode mnie:

Aberlour Casg Annamh to na pewno nie jest sherry bomba, jak to wygląda przypadku Aberlour A’bunadh. Whisky jest dobra, ma przyjemny aromat, gdzie pojawiają się pomarańcze i suszone owoce. Dobrze się ją pije, w smaku suszone owoce, rodzynki, pomarańcza, czekolada z nutką pieprzu. Finish jest przyjemny, na początku słodki, pomarańcze, czekolada, a potem przechodzi w przyprawy i robi się wytrawny.

Pozycja ta, to dobry przykład whisky z akcentem sherry, gdzie nas nie przytłacza, a dobrze się ją piję. Zdecydowanie dobra dla osób, które zaczynają przygodę z whisky, która dojrzewała w beczkach po sherry. Fani A’bunadh w tym wypadku mogą być zawiedzeni, nie ma w niej tak dużego wpływu sherry. Idealna whisky do picia na co dzień. Warto spróbować no, chyba że jesteś fanem/fanką sherry bomb, to nie trać czasu.

Cena: 260-270 zł

Można kupić np. tutaj:

Autor: Rafał Stanowski

Wybierz whisky do recenzji!

Chciałbyś/Chciałabyś mieć wpływ na wybór recenzowanych alkoholi? Móc sprawdzić czy Twoje odczucia pokrywają się z notą smakową?

Motto

Alkohol jest po to aby sprawiał przyjemność i aby się nim dzielić.

Zostań moim patronem!

Zostań moim patronem za pomocą serwisu Patronite. Dołącz do społeczności, w której będziesz mógł/mogła decydować o wyborze opisywanych i zakupowanych alkoholi. Zyskaj dostęp do sampli, dzięki którym wraz ze mną będziesz mógł/mogła odkrywać świat mocnych alkoholi. A przy tym dobrze się baw gronie fanów whisky!
Do zobaczenia!

mmmm

Nazywam się Rafał Stanowski. Moja przygoda z whisky zaczęła się około 2007 roku od zbierania miniaturek alkoholi – najczęściej 50 ml. Byłem wtedy na pierwszym roku studiów. Oczywiście zdarzało się wtedy z kolegami pijać whisky z colą. Na czwartym roku miałem okazję uczestniczyć w wieczorze szkockim, gdzie nauczyłem się sztuki degustacji. Wtedy to zaczęło we mnie kiełkować zainteresowanie whisky. Po studiach dostałem pracę jako inżynier ds. testowania oprogramowania w branży telekomunikacyjnej, a to już pozwoliło próbować lepszych trunków. Pod koniec 2014 roku postanowiłem założyć blog, aby móc dzielić się moją wiedzą i notami degustacyjnymi. I tak moja przygoda po tym arcyciekawym świecie cały czas trwa do dnia dzisiejszego… Zapraszam do odkrywania whisky ze mną!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *