Cask Collective – recenzja

Cask Collective – recenzja

Początkiem grudnia 2024 Maciej z Cask Collective odezwał się do mnie, że startują z pomysłem abonamentu na sample whisky i czy nie chciałbym sprawdzić ich produktu? Ja od razu się zgodziłem, gdyż kiedyś taki sam pomysł też chodził mi po głowie, jednak przebrnięcie przez procedury prawne mnie skutecznie odstraszyło. Maciej przez nie przebrnął. Sprawdźmy jak to wyszło.

Cask Collective
Cask Collective

Z całym projektem można zapoznać się na stronie https://www.caskcollective.net/. Główna ideą tego przedsięwzięcia to dostarczenie co miesiąc zestawu 3 sampli whisk(e)y o pojemności 25 ml. Zacznijmy od tego ile to kosztuje? Tu są 3 rozwiązania, pojedynczy zakup, abonament miesięczny lub opłata z góry za cały rok. W pierwszym wypadki 149 PLN, druga to 114,99 PLN, a trzecia 1379,88 PLN (czyli 114,99 x12)- przy każdej opcji wysyłka jest wliczona w cenę. Tu szkoda, że opłata roczna nie jest z lekkim rabatem za zaufanie. Z mojej prospekty wychodzi, że opcja nr 2 jest najbardziej opłacalna, gdyż jeśli nam się nie spodoba, to możemy po prostu zrezygnować bez opcji zwrotów itd. Czy to mało czy dużo, mam na to kilka przemyśleń, z którymi podzielę się niżej. Jednak za nim do tego dojdziemy, przejdźmy do zwartości zestawu.

Cask Collective
Cask Collective

Po otwarciu paczki mamy małe estetycznie niebieskie pudełko z logiem, a w nim trzy ładnie zapakowane butelki o pojemności 25 ml. W pudełku znajdziemy jeszcze informację o tym jak degustować whisky, opis każdego trunku i sugerowana nota degustacyjna. Każda buteleczka na etykiecie zawiera nazwę trunku i oczywiście moc. Na uwagę zasługuję też fakt, że na każdej buteleczce znajduje się akcyza.

Cask Collective
Cask Collective

Pierwszy zestaw składa się: Arran The Sauternes Cask Finish 50%, Glenmorangie Lasanta 12-letnia Bourbon & Sherry Cask 43% i Woodford Reserve Double Oaked Kentucky Stright Bourbon Whiskey 43,2%. Można stwierdzić, że to bardzo podstawowy zestaw dla osoby która dopiero chcę wejść w świat degustacji i odkrywania whisky, bo mamy dwa klasyki jak Glenmorangie i Woodford Reserve a do tego Arrana z ciekawym finishem jeśli chodzi o użytą beczkę. Jednak jeśli chodzi o pierwszy zestaw został ciekawie dobrany, pokazując różne ciekawe smaczki ze świata whisky – oczywiście jeśli zaczniemy szukac informacji o wybranych butelkach. Zatem dochodzimy do kluczowego pytania, czy warto i czy to się opłaca?

Cask Collective
Cask Collective

Pierwszy zestaw jak wspominałem z mojej perspektyw to dobry zestaw dla osoby która, jest na początku drogi odkrywania sztuki degustacji. Czy jednorazowy zakup się opłaca? Tu bym powiedział, że to zależy, jeśli chcemy sprawdzić czy to dla nas lub kupić jako prezent ( tu przede wszystkim walor estetyczny robi robotę. Jeśli powstałby jeszcze zestaw z kieliszkiem degustacyjnym, to jest recepta na dobry prezent.) to myślę, że tak pod warunkiem, że nie mieszkasz w dużym mieście lub w Twojej okolicy nie ma dobrego whisky baru. W tym drugim wypadku podobny zestaw nabędziesz taniej jeśli chodzi o sample. Jednak jeśli już chodzi o abonament miesięczny to uważam, że cena jest bardzo uczciwa, bo jak policzymy drobne koszty jak pudełko, druki, butelki, kuriera, akcyzę (a ta przez koneserów „małpek” niestety w tym wypadku jest droższa) no i czas włożony w uszykowanie takiego zestawu to wychodzi bardzo przyzwoicie. Oczywiście tu można poruszyć aspekt tego, że są grupy na FB, gdzie sample można od kogoś zamówić – jednak to znów czas na przeglądanie, rozmowy wybór – a jak się później policzy energię włożoną w to, kuriera, butelki to może wyjść dość podobnie. A co w zestawieniu z wyjściem do baru, oczywiście jak wyjdziesz do whisky baru, zamówisz zestaw degustacyjny to wyjdzie taniej, jednak nie w każdym mieście taki jest i dwa nie zawsze takie miejsce sprzyjają odpoczynkowi i spokojnemu odkrywaniu whisky. No i kto powiedział, że wyjście na set degustacyjny skończy się tylko na tym? 🙂 Tu już można to rozpatrywać indywidualnie w zależności od miejsca gdzie mieszkamy i naszego czasu lub tego jak chcemy go spędzać. Myślę, że kolejnym (co prawda przyszłym) atutem Cask Collective może być społeczność, jeśli takowa wykreuje się wobec projektu, gdzie będzie można wymienić opiniami na temat degustowanego trunku, poznać inny ludzi. Opcja którą ja bym widział, to możliwość wyboru whisky na dany miesiąc, czyli np. do wyboru jest 9 pozycji i każdy członek społeczności ma tydzień na oddanie 3 głosów, te które zdobędą najwięcej głosów, są dostarczane w następnym miesiącu. Myślę, też że, jeśli za jakiś czas projekt się rozkręci to pojawi się opcja zestawu premium, gdzie pojawią się trunki z wyższej półki. Jednak to te dwa pomysły to tylko moja spekulacja.

Cask Collective
Cask Collective

Podsumowując Cask Collective to sample na abonament, które z mojej perspektyw proponowane są w przyzwoitej cenie, z mocnym potencjałem na dobry rozwój, pozwalający poznać świat whisky, wystarczy dać się im poprowadzić. Mocnym plusem jest estetyka zestawu plus kurier, który dostarczy go do mieszkania. Z mojej perspektywy warto sprawdzić ten projekt. Sam pewnie będę go monitorował, bo jestem ciekawy jakie trunki zostaną wybrane do następnego zestawu.

I jeszcze raz na koniec, strona projektu https://www.caskcollective.net

Cask Collective dzięki za udostępniony zestaw do recenzji.

Autor: Rafał Stanowski

mm

Nazywam się Rafał Stanowski. Moja przygoda z whisky zaczęła się około 2007 roku od zbierania miniaturek alkoholi – najczęściej 50 ml. Byłem wtedy na pierwszym roku studiów. Oczywiście zdarzało się wtedy z kolegami pijać whisky z colą. Na czwartym roku miałem okazję uczestniczyć w wieczorze szkockim, gdzie nauczyłem się sztuki degustacji. Wtedy to zaczęło we mnie kiełkować zainteresowanie whisky. Po studiach dostałem pracę jako inżynier ds. testowania oprogramowania w branży telekomunikacyjnej, a to już pozwoliło próbować lepszych trunków. Pod koniec 2014 roku postanowiłem założyć blog, aby móc dzielić się moją wiedzą i notami degustacyjnymi. I tak moja przygoda po tym arcyciekawym świecie cały czas trwa do dnia dzisiejszego… Zapraszam do odkrywania whisky ze mną!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *