Okazja #7 – Baby-Brook Cask 1

Okazja #7 – Baby-Brook Cask 1

Kilka słów o degustowanym trunku: Baby-Brook Cask 1

Baby-Brook Cask 1 pochodzi z małej kraftowej destylarni Small Brook z Luksemburga. Najprawdopodobniej jest jedną z najmniejszych destylarni na świecie. Rocznie produkuje się tu około 60-90 litrów alkoholu. Marzeniem założyciela Christiana Schiltza jest stworzenie pierwszej luksemburskiej whisky single malt. Dziś opisywany Baby-Brook nie jest whisky w rozumieniu szkockiej definicji. Trafniejszą nazwą może być Young Malt – określeniem, które lansuje islandzką destylarnię Eimverk produkującą whisky Floki. Destylat dojrzewał łącznie 1,5 roku. W beczkach po burbonie dojrzewanie trwało 6 miesięcy, a w beczkach po sherry 9. Następnie rozcieńczony został do mocy 50%,. Nie jest filtrowany na zimno, posiada naturalny kolor. Cała partia została ręcznie rozlana do butelek o pojemności 250 ml. Łącznie powstało 25 butelek. Jedyną możliwością zakupu była strona internetowa destylarni: https://www.small-brook.com/, przy czym było obostrzenie: 1 butelka na 1 kupującego. Ja o destylarni dowiedziałem się z Facebooka, gdy jeden z moich facebookowych kolegów polubił fanpage destylarni.

Baby-Brook Cask 1
Baby-Brook Cask 1

Nota smakowa:

WZROK: Rubinowa.
NOS: Słodka, miód, dębina, wanilia, sherry, rodzynki, śliwki suszone, czekolada, alkohol.
SMAK: Słodka, miód, wanilia, sherry, czekolada, śliwka, rodzynki, przyprawy korzenne, krówki, werters original, karmel, biała mleczna czekolada.
FINISH: Słodki, sherry, kawa, czekolada, śliwka suszona, rodzynki, dębina.
ABV: 50%
WIEK: 1,5-roku
REGION: Luksemburg.

Baby-Brook Cask 1
Baby-Brook Cask 1

Subiektywnie ode mnie:

Zapach głęboki, rozbudowany, trochę jednak przebija sie w nim woń alkoholu. Pomimo 50% pije się przyjemnie; dużo słodyczy, różnorodność smaków. Finish jest długi i przyjemny. Użycie beczek o małej pojemności dało bardzo dobry efekt. Dodatkowy finisz dał potężny zastrzyk aromatów i smaków. Jak na małą kraftową destylarnię poziom prezentowanego trunku, moim zdaniem, jest bardzo wysoki. Cóż mogę więcej napisać, jak tylko to, że kibicuję kolejnym odsłonom. Mam też nadzieję, że następnym razem uda mi się kupić więcej niż jedną butelkę, a na etykiecie będzie napis „Luxemburg Single Malt Whisky”.  Dla osób, które chciałyby mieć okazję zakupić butelkę z destylarni Small Brook, proponuję śledzenie ich fanpage’a, gdyż ich butelki bardzo szybko znikają.

Cena: 25 euro

Autor: Rafał Stanowski

mmmm

Nazywam się Rafał Stanowski. Moja przygoda z whisky zaczęła się około 2007 roku od zbierania miniaturek alkoholi – najczęściej 50 ml. Byłem wtedy na pierwszym roku studiów. Oczywiście zdarzało się wtedy z kolegami pijać whisky z colą. Na czwartym roku miałem okazję uczestniczyć w wieczorze szkockim, gdzie nauczyłem się sztuki degustacji. Wtedy to zaczęło we mnie kiełkować zainteresowanie whisky. Po studiach dostałem pracę jako inżynier ds. testowania oprogramowania w branży telekomunikacyjnej, a to już pozwoliło próbować lepszych trunków. Pod koniec 2014 roku postanowiłem założyć blog, aby móc dzielić się moją wiedzą i notami degustacyjnymi. I tak moja przygoda po tym arcyciekawym świecie cały czas trwa do dnia dzisiejszego… Zapraszam do odkrywania whisky ze mną!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *