Kilka słów o degustowanym trunku:
Port Charlotte 10 Year Old na rynku pojawiała się w połowie 2018 roku, a swoją premierę miała podczas czerwcowego festiwalu Feis Ile 2018 na wyspie Islay. Edycja ta weszła na stałe do portfolio Port Charlotte.
Wraz ze zmianą podstawowego portfolio przyszła zmiana wizerunkowa. Do tej pory do whisky Bruichladich, jak i Port Charlotte był używany ten sama typ butelki. Tu jednak mamy całkowicie nowy kształt butelki, z grubego ciemnozielonego szkła. Z mojej perspektyw zmiana wizerunku wyszła na dobre. Od razu widać, że Port Charlotte to inna whisky niż Bruichladdich, a do tego na tle innych whisky mocno też się wyróżnia.
Port Charlotte 10 Year Old została uzyskana z mocno zatorfionego słodu o mocy 40 ppm (części na milon). Podczas 10-letniej maturacji użyto trzech rodzajów beczek: po burbonie pierwszego napełnienie (65% udziału) i drugiego napełnienia (10% udziału) oraz beczek po francuskim winie (25% udziału). Whisky nie była poddana procesowi filtracji na zimno, posiada naturalny kolor i jest butelkowana z mocą 50%.
Nota smakowa:
WZROK: Złota.
NOS: Słodka, dym, zapch szpitalu, guma samochodowe w ciepłym dzień, miód, wanilia,bannan, cytrusy.
SMAK: Słodki, miód, wanilia, torf, przyprawy, jabłka, gruszka, banan, nuty maślane, cytrusy.
FINISH: Słodki, dym, torf, banan, wanilia, dębina, przyprawy.
ABV: 50%.
WIEK: 10-letnia.
REGION: Wyspa Islay, Szkocja.
Subiektywnie ode mnie:
Port Charlotte 10 Year Old to moim zdaniem obowiązkowa pozycja dla fanów torfowych whisky. Zapach, jaki unosi się z kieliszka, jest przyjemny, typowo torfowe nuty z dodatkiem miodu, wanilii i banana w tle. Mimo 50% zawartości alkoholu whisky przyje się przyjemnie i nie czuć mocy alkoholu. A na języku oprócz typowo torfowych nut pojawiają się dodatkowe „słodkie smaczki”. Finish jest długi i przyjemny.
Destylarnia Bruichladdich (właściciel marki Port Charlotte) jest dla mnie bardzo pozytywnym elementem świata whisky. To, co mi się najbardziej w nich podoba, to to, że starają się produkować whisky, w najbardziej tradycyjny sposób, jak to tylko jest możliwe. Przy tym są transparentni na tyle, jak bardzo jest to możliwe. Na ich stronie można dowiedzieć się wszystkiego o ich whisky. Do tego w mojej opinie bardzo udana zmiana wizerunkową butelkę. A i zawartość jest na bardzo wysokim poziomie. Jedynie tyle, że tej whisky nie uświadczymy w marketach, a tylko w specjalistycznych sklepach.
Cena: 325-349 zł
Można kupić np. tutaj:
- https://sklep-domwhisky.pl/product-pol-16887-Bruichladdich-Port-Charlotte-10-letni-Islay-Barley-Heavily-Peated-50-0-7l.html
- https://singlemalt.pl/port-charlotte-10-years-old-heavily-peated-50-0-7-l
Autor: Rafał Stanowski