Kilka słów o degustowanym trunku: Kavalan Podium
Kavalan jest obecnie jedną z najbardziej rozpoznanych marek whisky z tzw. nowego świata. Destylarnia została założona w 2005 roku w Tajwanie. W ciągu ostatnich 10 lat za swoje produkty zdobyła ogromną ilość medali na różnych targach i w konkursach. W 2015 roku wypust Kavalana uzyskała tytuł najlepszej whisky świata.
Kavalan Podium pojawiła się na rynku pod koniec 2012 roku. Jest on częścią serii „Kavalan Series”. Od tego czasu whisky ta uzyskała kilka wyróżnień w postaci złotych medali. Destylaty zostały uzyskane ze słodu nieopalanego torfem. Następnie dojrzewały w świeżych beczkach z dębu amerykańskiego i w jak to określił producent „Kavalan re-fill cask”. Przez „Kavalan re-fill cask” możemy rozumieć, że beczki przynajmniej już raz zostały wykorzystane w destylarni. Jednak, jakie wcześniej alkohole w tych beczkach dojrzewały, tego nie wiadomo i jest to tajemnicą producenta. Na etykiecie nie ma oznaczenia wieku, czyli jest to produkt non-age-statement. Podejrzewam, że destylaty nie mają więcej niż 4-5 lat, ze względu na klimat panujący w Tajwanie. Whisky ta nie była poddana procesowi filtracji na zimno i nie zawiera dodatków karmelu. Zabutelkowana z mocą 46%.
Nota smakowa:
WZROK: Ciemnozłota
NOS: Słodka, świeża, wanilia, miód, cynamon, suszone owce, czekolada
SMAK: Słodka, wanilia, miód, cytrusy, rodzynki, przyprawy korzenne, morele, lekko pikantna
FINISH: Słodka, wanilia, miód, lekko pieprzna, dębina
ABV: 46%
WIEK: NAS (non-age-statement)
REGION: Tajwan
Subiektywnie ode mnie:
Bardzo ciekawe połączenie beczek dało bardzo dobrą whisky. Jest to whisky o nie typowym zapachu i smaku, dużo wanilii, miodu i egzotycznych owoców, co jest efektem użytych beczek. Muszę przyznać, że smakowała mi i chętnie do niej nie raz jeszcze wrócę. Polecam spróbować!
Autor: Rafał Stanowski