Kilka słów o degustowanym trunku:Gordon & MacPhail Ardmore 1995
Gordon & MacPhail to największa niezależna firma butelkująca whisky. Zasłynęli ze sprzedaży whisky z różnych destylarni, równie z tych, z których wypusty nie są dostępne w sprzedaży na rynku. Firma skupuje destylaty z prawie wszystkich destylarni, a następnie dojrzewają one w beczkach po sherry w magazynach firmy. Jest to jedyna niezależna firma bottlerska, która mogą używać na butelkach etykiet firm, od których skupują destylaty.
Ardmore 1995 pojawiła się na rynku w 2012 roku. Destylaty zostały uzyskane ze słodu opalanego torfem. Zawartość fenoli kształtuje się na poziomie 12-14 ppm. Whisky z dojrzewała w beczkach powtórnego napełnienia (re-fill) z dębu europejskiego po sherry. Okres dojrzewania wynosił 17 lat. Na etykiecie jednak nie ma podanego wieku whisky, tylko rok destylacji – 1995 oraz butelkowanie – 2012. Whisky została zabutelkowana z mocą 43%.
Nota smakowa:
WZROK: Bursztynowa
NOS: Słodka, sherry, miód, wanilia, suszone owoce, porzeczka, dębina, morela, rodzynki, lekko dymna
SMAK: Słodka, śliwka, miód, wanilia, czekolada, suszone owoce, jabłka, cynamon, imbir, jabłka.
FINISH: Słodka, sherry, miód, lekko dymna, lekko pieprzna.
ABV: 43%
WIEK: 17-letnia
REGION: Destylacja – Highland, dojrzewanie – Speyside / Szkocja
Subiektywnie ode mnie:
Przyjemna whisky z dużym udziałem sherry w smaku oraz również z lekkim dymnym akcentem.
Autor: Rafał Stanowski