Kilka słów o destylarni:
Compass box został założony w roku 2000 przez John Glaser. Firma jedynie butelkuje whisky i zajmuje się sprzedażą własnych produktów. Pierwszą siedzibą firmy była kuchnia Johna, gdzie dokonywał pierwszego blendingu whisky. W trakcie zestawiania swoich whisky, kierował się on ideą dostarczania whisky o wysokiej jakości. W ciągu ponad 10 lat firma się rozrosła i obecnie posiada swoje biuro w Londynie i pomieszczenie do mieszania whisky. Compass box skupuje destylaty do taki destylarni jak: Ardmore, Caol Ila, Clynelish, Dailuaine, Glen Elgin, Laphroaig, Teaninich i whisky typu grain od Cameronbridge i Cambus. Ciekawostką jest również to, że Compass box swoimi produktami łamał praw, gdyż podawał wiek wszystkich destylatów wchodzących w skład produkowanych przez nich whisky. Prawo Uni Eurpoejskiej pozwala jedynie ujawnić wiek najmłodszego destylatu. W związku z tym firma dostosował swoje opisy produktów do wymagań prawnych i podjęła też kroki w celu w zmiany prawa aby każdy producent whisky mógł umieszczać pełną informacje o swoim produkcie. Poparcie dla tej idei można dać na ich stornie http://www.compassboxwhisky.com/transparency/
Kilka słów o degustowany trunku:
Hedonism to blended grain scotch whisky, co jest dość rzadkie w obecnych czasach aby znaleźć taką pozycje. Debiutował na rynku w 2009 roku. Whisky ta była zestawiana z 3 grain whisky: Cameron Bridge (66% udziału), Port Dundas (32% udziału), Port Dundas (2% udziału). Dwie pierwsze pozycje dojrzewają w beczkach pierwszego napełnienia z amerykańskiego dębu po burbonie, a ostatnio w odnowionych beczkach typu hogshead. Whisky nie była poddawana procesowi filtracji na zimno i nie posiada dodatków ujednolicających barwę. Na etykiecie nie ma podanego określenia wiekowego. Jak podaje producent inspiracją dla nazwy „Hedonism” była przyjemność i radość płynąc z celebracji idealnego połączenia wydestylowanego spirytusu z dojrzewaniem wysokiej jakości beczkach. Hedonism jest jednym z elementów serii The Signature Range.
Nota smakowa:
WZROK: Złota
NOS: Słodka, dębina, wanilia, miód, kokos, cynamon, karmel
SMAK: Słodka, jabłka, porzeczki, miód
FINISH: Słodka, miód, wanilia, porzeczka imbir,
ABV: 43%
Subiektywnie ode mnie: Ciekawostką tego trunku jest to że jest to 100% blended grain whisky, a mało zdarza się takich pozycji. Myślę że warto spróbować tej whisky właśnie z tego powodu, aby zobaczyć jak może smakować blend z whisky typu single grain.
Autor: Rafał Stanowski