Kilka słów o degustowanym trunku: BenRiach 27 Year Old 1987 (cask 3825) – Tawny Port Cask
BenRiach 27 Year Old 1987 (cask 3825) – Tawny Port Cask pojawiła się na rynku 2 września 2015 roku i wchodziła w skład 12-nastej serii single casków wydanych przez BenRiacha. BenRiach to destylarnia dziś dobrze znana i rozpoznawana w świecie koneserów whisky, a nawet powiedziałbym, że już na swój sposób robi się kultowa. Cały ten sukces zawdzięcza postaci Billy Walkera, który to przejął gorzelnię w 2004 i nadał jej drugie życie. Obecnie destylarnia znajduje się w rękach firmy Brown-Forman, która jest właścicielem m.in. marki Jack Daniel’s.
Prezentowana dziś whisky pochodzi z beczki nr 3825 typu hogshead, w której wcześniej dojrzewało wzmacniane wino porto Tawny. Beczka została napełniona 22 grudnia 1987 r., a po 27 latach maturacji, w lipcu 2015 roku uzyskano z niej 273 butelki z mocą beczki 52,9%. Oczywiście wszystkie te informacje znajdują się na etykiecie butelki wraz z jej numerem. W moim przypadku była to butelka nr 269/273.
Nota smakowa:
WZROK: Miedziana.
NOS: Sodka, porto, rodzynki, czekolada, jeżyna, pomarańcza, wanilia, miód, śliwka, marakuja.
SMAK: Słodka, miód, porto, pomarańcza, czekolada, figa, śliwka, porzeczka, rodzynki, przyprawy korzenne.
FINISH: Słodki, miód, porto, czekolada, kawa, dębina, pomarańcza.
ABV: 52,9%
WIEK: 27-letnia
REGION: Speyside/Szkocja
Subiektywnie ode mnie:
Wybór odpowiedniego kieliszka z okazji 30-stych urodzin okazał się nie lada wyzwaniem. Chciałem znaleźć 30-letnią whisky, która oczywiście była uzyskana w 1987 roku, a butelki zostały napełnione w 2017 r. Jednak finalnie nie znalazłem takiej pozycji. Został mi wybór: 30-letnia whisky lub whisky wydestylowana w 1987 r. Wybór padł na tę drugą opcję, a tym, co przekonało mnie, była beczka po porto Tawny. Jak już nieraz wspominałem bowiem, porto jest jednym z moich ulubionych gatunków alkoholi. Wybór okazał się znakomity. Whisky ta zaoferowała mi wszystko to, czego oczekiwałem: wspaniały aromat, genialny smak i przyjemny finish. Jednym słowem genialny prezent.
Cena: 300-400 Euro
Autor: Rafał Stanowski
