Koniak #1 – Hennessy VS

Koniak #1 – Hennessy VS

Kilka słów o destylarni: Hennessy

Hennessy VS pochodzi z jednego z najbardziej sławnych domów koniakowych, założonego przez irlandzkiego imigranta Richarda Hennessy w roku 1765. Mowa tu oczywiście o marce Hennessy, dla której obecnie przypada około 60% sprzedaży na rynku koniaków. Richard po skończeniu służby dla króla Ludwika XV osiadł w regionie Cognac, gdzie zajął się produkcją i handlem destylatami z wina gronowego. W roku 1812 książkę Walii, znany później jako król Jerzy IV, poprosił dom Hennessy o stworzenie dla niego „very superior old pale cognac”. Oczywiście prośba ta została spełniona i do dziś ta edycja jest znana jako Hennessy V.S.O.P. W roku 1956 na butelkach zaczął się pojawiać herb rodzinny „Bras Armé”, na którym widać rękę trzymającą topór. Który po dzień dzisiejszy jest na etykietach. Koniaki/brandy kojarzą nam się z określeniami jakości przez gwiazdki „*”. Twórcą tej kwalifikacji jest Maurice Hennessy, wnuczek Richarda. Stworzył ją w roku 1865 i stała się ona później podstawą do generalnej kwalifikacji koniaków i brandy we Francji. Niedługo później przez kraj przelała się plaga zniszczeń wywołana przez filokserę (Phylloxera vastatrix). Małe, żółte mszyce przybyły ze Stanów Zjednoczonych, gdyż lokalni producenci chcieli poeksperymentować z nowymi odmianami. Efektem było to, że większość winnic padła ofiarą owych mszyc, gdyż europejskie odmiany nie były na nie odporne. To spowodowało, że produkcja koniaku dramatycznie spadła, a jego miejsce zastąpiła dziś wszechobecna whisky. Dom Hennessy przetrwał tę ciężką próbę. o odbudowaniu winnic i zapasów sprzedaż koniaków zaczęła się znowu rozwijać i trunek zaczął wracać „na salony”. Po koniak sygnowany napisem Hennessy chętnie sięgali politycy, wojskowi, czy artyści. Dzięki uznaniu tej grupy marka uzyskała status ekskluzywnej i prestiżowej. W roku 1971 firma połączyła się z producentem szampanów Moët et Chandon, tworząc grupę Moët Hennessy. A w 1987 roku doszło do kolejnego połączenia, tym razem z marką Louis Vuitton, tworząc największy konglomerat luksusowych marek Louis Vuitton Hennessy Moët. Firma Hennessy jest dziś nadal zarządzana przez ósme pokolenie rodziny.

Hennessy V.S
Hennessy V.S

Marka Hennessy współpracuje również z wieloma artystami. Wśród tego grona są też raperzy, u których na teledyskach nieraz widać butelki Hennessy, a kilku z takich artystów jest obecnie brand ambasadorami marki. W Polsce takim ambasadorem został ktoś, kogo muzykę bardzo sobie cenię, czyli Adam „O.S.T.R” Ostrowski. Efektem ich współpracy była płyta i trasa koncertowa „Życie po śmierci – Autentycznie”, a właściwie to dwie trasy. Ja załapałem się we Wrocławiu na tę drugą. Wspaniałą oprawę historii trudnej, ale za to z happy endem, okraszoną „żywymi instrumentami” . To właśnie wtedy miałem okazję spróbować Hennessy w koktajlach. A po koncercie udało mi się porozmawiać chwilę z Adamem i okazało się, że jest koneserem dobrych trunków, a jedną z jego ulubionych whisky jest Macallan. A jakiś czas po tym wydarzeniu miałem okazję we wrocławskim cocktail barze Lot Kury poznać Wojtka Urbańskiego – również Brand Ambasadora, utytułowanego barmana, który wprowadził mnie w świat historii marki koniaków Hennessy.

Hennessy V.S
Hennessy V.S, Ja i Wojtek Urbański
Hennessy V.S
Hennessy V.S, Ja i O.S.T.R
Hennessy V.S.
Hennessy V.S.

Kilka słów o degustowanym trunku: Hennessy V.S.

Hennessy V.S., czyli Very Special to blend destylatów dojrzewających w beczkach z francuskiego dębu, pochodzących wyłącznie z lasu Limousine. Destylaty dojrzewają od 2,5 do 8 lat. Aby uzyskać litr eaux-de-vie (czyt. o-de-vii), czyli „wody życia” potrzebnych jest 9 litrów wina, które głównie uzyskiwane jest ze szczepu Ugni Blanc. Wino później jest dwukrotnie destylowane. Ciekawostką jest, że Hennessy ma swój zakład bednarski. Dzięki czemu cały proces tworzenia koniaku jest pod pełną kontrolą. Warto też wspomnieć, że nazwa Koniak, a dokładnie „Cognac”, jest zastrzeżona i tylko producenci brandy z tego regionu mogą się nią posługiwać.

Nota smakowa:

WZROK: Złoty
NOS: Słodko-wytrawny, śliwki wędzone, pomarańcze, piernik, cynamon, imbir, przyprawy korzenne, wiśnia, wanilia, truskawka.
SMAK: Słodki, miód, wanilia, pomarańcza, cynamon, imbir, przyprawy korzenne, czekolada, miód.
FINISH: Słodki, miód, pomarańcza, rodzynki, imbir, cynamon, dębina.
ABV: 40%
WIEK: 2,5-8 lat
REGION: Cognac / Francja

Subiektywnie ode mnie:

Czy Hennessy VS kojarzy mi się z luksusem, czy z prestiżem? Raczej nie! Jednak na pewno kojarzy mi się z dobrym alkoholem. Nawet powiedziałbym, że ze świątecznym, gdyż paleta aromatów i smaków przypomina te, które występują podczas świąt Bożego Narodzenia. Koniak ten pije się przyjemnie, jest delikatny i intensywny w swoim zapachu, jak i smaku. Jak dla mnie, jest to bardzo dobra alternatywa dla whisky, a w przedziale do 100 zł może to być nawet lepszy wybór niż niejedna whisky.

Cena: około 100-130 zł

Hennessy V.S.
Hennessy V.S.

Autor: Rafał Stanowski

mmmm

Nazywam się Rafał Stanowski. Moja przygoda z whisky zaczęła się około 2007 roku od zbierania miniaturek alkoholi – najczęściej 50 ml. Byłem wtedy na pierwszym roku studiów. Oczywiście zdarzało się wtedy z kolegami pijać whisky z colą. Na czwartym roku miałem okazję uczestniczyć w wieczorze szkockim, gdzie nauczyłem się sztuki degustacji. Wtedy to zaczęło we mnie kiełkować zainteresowanie whisky. Po studiach dostałem pracę jako inżynier ds. testowania oprogramowania w branży telekomunikacyjnej, a to już pozwoliło próbować lepszych trunków. Pod koniec 2014 roku postanowiłem założyć blog, aby móc dzielić się moją wiedzą i notami degustacyjnymi. I tak moja przygoda po tym arcyciekawym świecie cały czas trwa do dnia dzisiejszego… Zapraszam do odkrywania whisky ze mną!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *