Kilka słów o destylarni:
17 Grudnia miałem przyjemność uczestniczyć w degustacji on-line o Hyde Irish Whiskey zorganizowanej przez Spirit Depot, a poprowadzonej przez Marcina Rogulskiego.
Historia whiskey od rodziny Hyde sięga roku 1640, kiedy to zaczął działać Tinker’s Cross Bar w miejscowości Bandon w hrabstwie West Cork w Irlandii. Oprócz prowadzenia baru trudnili się kowalstwem. W barze whiskey, jak i piwo była serwowana zawsze wprost z beczki. I tak przez ponad 300 lat, aż do roku 1962.
Rodzina Hyde poza serwowaniem whisky zapisała się również na kartach historii Irlandii, gdyż to urodzony w 1860 roku Douglas Hyde, został mianowany w 1938 rok na pierwszego prezydenta Irlandii. Funkcję tą sprawował do 1945 roku. Obecne pokolenie rodziny uhonorowało go nawet specjalną edycją 10-letniej whiskey, o której wspominałem kiedyś w poście o dniu św. Patryka.
Rodzina Hyde nigdy nie otworzyło destylarni. Od momentu, kiedy otworzyli bar, to skupowali destylaty z okolicznych destylarni i sami je poddają maturacji. Tak jest po dziś dzień. W 2014 roku Conor i Alan Hyde założyli destylarnię Hibernia, jednak wierni tradycji rodzinnej skupują destylaty, dbaj o selekcje beczek i sprawdzają, czy whisky już nadaje się do butelkowania.
Przejdźmy do 4 whiskey degustowanych tego wieczoru!
Hyde No. 3 The Aras Cask '1916′
Wieczór zaczęliśmy od Hyde No. 3 The Aras Cask '1916′. To trzykrotnie destylowana whiskey w miedzianej kolumnie destylacyjnej z kukurydzy. Całość pochodzi z jednej destylarni. Destylaty dojrzewają przez 6 lat w dębowych beczkach pierwszego napełnienia po bourbonie. Whiskey posiada naturalny kolor, nie była filtrowana na zimno i butelkowana z mocą 46%. Na etykiecie widnieje rok 1916. Data ta nawiązuje do wydarzeń z tego roku, a mianowicie do Powstania wielkanocnego, gdzie próbowano proklamować powstanie republiki Irlandzkiej.
Nota smakowa:
NOS: Słodka, miód, wanilia, zboża, cytrusy, zioła.
SMAK: Słodki, miód, wanilia, cytrusy.
FINISH: Słodki, cytrusy, zboża, miód.
ABV: 46%.
WIEK: 6-letnia.
REGION: Irlandia.
Subiektywnie ode mnie:
Na starcie bardzo pozytywnie się zaskoczyłem. W sumie to miałem problem, aby sobie przypomnieć, kiedy ostatnio piłem single grain whisk(e)y. Whisky jest słodka w zapachu, miód, wanilia, trochę ziół i cytrusów. W smaku jest podobnie. Słodka, przyjemna, łatwo pijalna. Na koniec czuć lekką nutę spirytus. Do tego smak przypraw idealnie kontruje słodkość. Całość zrobiła na mnie dobre wrażenie. Spokojnie z niejedną whisky mogłaby konkurować w kategorii „Daily dram”. Polecam spróbować.
Cena: 150-160 zł
Można kupić np. tutaj:
Hyde No.4 President’s Cask '1922′
Drugą pozycją tego wieczoru była Hyde No.4 President’s Cask '1922′. Rok z etykiety nawiązuje do daty, kiedy to Irlandia zyskała niepodległość. Whisky została 3-krotnie wydestylowana ze słodu jęczmiennego w tradycyjnym miedzianym alembiku. Przez 6 lat dojrzewała w dębowych beczkach po bourbonie. Następnie przez pół roku dojrzewała w dębowych beczkach po rumie Mount Gay. Whisky posiada naturalny kolor, nie była filtrowana na zimno i zabutelkowana z mocą 46%.
Nota smakowa:
NOS: ciężka, rodzynki, karmel, toffi, owoce tropikalne, miód, wanilia
SMAK: słodki, miód, wanilia, rodzynki, przyprawy, morela, czekolada
FINISH: słodki, przyprawy, czekolada, rodzynki, orzechy.
ABV: 46%
WIEK: ponad 6 lat.
REGION: Irlandia.
Subiektywnie ode mnie:
Kolejna pozycja tego wieczoru i kolejne miłe zaskoczenie. Beczka po rumie dała swoje, w aromacie i smaku pojawiły się tropikalne owoce, sporo miodu i wanilii, a do tego przypraw kolonialnych. Całość jest przyjemna w odbiorze, łatwo pijalna, przyjemna, słodka. Balans między słodyczą a przyprawami robi swoje. Dobra whiskey!
Cena: 207 -240 zł
Można kupić np. tutaj:
Hyde No. 5 The Aras Cask '1860′
Trzecią pozycją wieczoru była Hyde No. 7 The Aras Cask '1860′. Roku z etykiety nawiązuje do daty urodzin wspomnianego już Douglasa Hyde. Whiskey była trzykrotnie destylowana w miedzianej kolumnie destylacyjnej z kukurydzy. Całość pochodzi z jednej destylarni. Destylaty dojrzewają przez 6 lat w dębowych beczkach pierwszego napełnienia po bourbonie. Następnie przez pół roku dojrzewała w dębowych beczkach czerwonym francuskim winie Burgund. produkowanym w winnicy Côte d’Or niedaleko Dijon. Whiskey posiada naturalny kolor, nie była filtrowana na zimno i butelkowana z mocą 46%.
Nota smakowa:
NOS: Słodka, miód, wiśnia, malina, zioła, zboża, cytrusy.
SMAK: Słodki, wiśnia, malina, cytrusy, zioła, zboża, miód, wanilia, przyprawy, cynamon.
FINISH: Słodki, wiśnia, malina, cynamon, cytrusy, zboża.
ABV: 46%.
WIEK: Ponad 6 lat.
REGION: Irlandia.
Subiektywnie ode mnie:
W tej edycji naprawdę się działo. Dużo wiśni, malin, słodyczy, przypraw. Whiskyey ma przyjemny aromat, do tego jest dobra w smaku, łatwo pijalna. Całość posiada idealny balans między słodyczą a przyprawami, co nadaje ciekawego charakteru tej pozycji. Dla mnie była to pozycja wieczoru i szczerze polecam.
Cena: 160-230 zł
Można kupić np. tutaj:
Hyde No.7 President’s Cask '1893′
Ostatnią pozycją wieczoru była Hyde No.4 President’s Cask '1893′. Rok 1983 na etykiecie odnosi się do daty założenia Gaelic League przez Douglasa Hyde. Whisky została 3-krotnie wydestylowana ze słodu jęczmiennego w tradycyjnym miedzianym alembiku. Przez 6 lat dojrzewała w dębowych beczkach o pojemności 250 litrów po sherry Oloroso. Beczki pochodzą z miasta Cadiz położonego w Andaluzji. Whisky posiada naturalny kolor, nie była filtrowana na zimno i zabutelkowana z mocą 46%.
Nota smakowa:
NOS: Słodka, sherry, rodzynki, miód, czekolada.
SMAK: Słodki, czekolada, rodzynki, sherry, miód, przyprawy.
FINISH: Słodki, gorzka czekolada, rodzynki, przyprawy.
ABV: 46%.
WIEK: Ponad 6 lat.
REGION: Irlandia.
Subiektywnie ode mnie:
Ostania whiskey wieczoru była nie lada gratką w całym zestawieniu. Ponad 6 lat w beczkach po sherry zrobiło swoje. Bogaty aromat, dużo nut winnych, czekolady, przyprawa, miodu, rodzynek. W smaku jest podobnie, whiskey się rozwija, z każdym łykiem pojawia się coś nowego, do tego, jak poprzednie jest łatwo pijalna. Co ciekawe po wypiciu jej bardziej czułem, że zjadłem czekoladę, niż wypiłem whiskey. Ciekawa pozycja dla fanów whisky z beczek po sherry.
Cena: 190 zł.
Można kupić np. tutaj:
Podsumowanie
To był naprawdę udany wieczór z Hyde Irish Whiskey. Rano kurier zaskoczył mnie paczką, która była oryginalnie zapakowana. To, co mnie pozytywnie zaskoczyło, że w zestawie nie było sampli 20-30 ml, lecz jednak 50 ml butelki miniaturki i firmowy kieliszek. Marcin bardzo merytorycznie i ciekawie poprowadził prezentację. Na pewno największym atutem spotkania była obecność Conora Hyde, który opowiadał o historii rodziny i jej powiązań z whiskey. O swojej pracy. Był otwarty na każde pytanie. No i oczywiście pozytywne zaskoczenie samą whiskey. Ogólnie wszystkie pozycje były bardzo przyjemne, wysoko pijalne. Dla mnie najlepszą pozycją by Hyde No. 5 Burgundy Cask Finish, który właśnie przez użycie tej beczki miał coś, co do mnie przemówiło najbardziej. Aczkolwiek Hyde No. 7 był dosłownie tuż za nim, też był bardzo ciekawy, bardzo czekoladowy. Na uwagę też zasługuje Hyde No. 4 po rumie.
Dziękuje ekipie Spirit Depot za zestaw sampli i zaproszenie na degustację. Było super!
Dziękuję za przeczytanie mojej recenzji i noty smakowej. Jeśli Ci się podobała, proszę zaglądaj tu częściej lub na FB czy Instagramie.
Autor: Rafał Stanowski
Kupiłem HYDE NO.5 1860 BURGUNDY FINISH w Winnicy Lidla, chcąc sprawdzić jak smakuje single grain whiskey i szczerze mówią nie znalazłem w niej praktycznie niczego z opisów tejże. W zapachu i w smaku głównie mocny, gryzący wręcz alkohol (za krótko leżakowany?), przez który z trudem przebijają się nuty owocowe. Gdybym nie wiedział, co piję, powiedziałbym, że to chyba jakiś bimber (nigdy nie piłem, ale tak sobie jego smak wyobrażam:) Na stronie winnicy ostatnia opinia jest podobna do mojej, wcześniejsze były pozytywne, więc nie wiem, czy miałem pecha i trafiłem na wyjątkowo kiepską butelkę/partię, czy piłem coś zupełnie innego, przez pomyłkę zabutelkowanego pod tą nazwą…