Klasyka smaku: 5 kultowych koktajli na bazie Woodford Reserve

Klasyka smaku: 5 kultowych koktajli na bazie Woodford Reserve

W połowie grudnia otrzymałem paczkę z Whiskey Woodford Reserve Straight Bourbon. O samej whisky pisałem już w tej recenzji – zachęcam do zajrzenia. Jednak w paczce oprócz butelki był jeszcze dwa metalowe kubeczki i przepis na Mint Julep. I tu postanowiłem poruszyć kwestię, która na blogu jeszcze nie była ruszona do tej pory, a mianowicie koktajle na bazie whisk(e)y.

Woodford Reserve
Woodford Reserve

Z świata whisky, na jakiś czas skoczyłem w świat ginu, przy okazji obiłem się trochę o rum, a także poznałem świat koktajli. Ten ostatni bardzo mnie uwiódł swoją gamą smaków, możliwości łączenia i odkrywania. Tym bardziej, że zaopatrzyłem się w shaker, nauczyłem robić syrop cukrowy, a reszta już poszła sama. To właśnie ta część była powodem mniejszej ilości wpisów na blogu – kiedyś w końcu trzeba było się przyznać. Jako bazę do różnych koktajlów stosowałem często wspomniany Woodford Reserve Straight Bourbon. I nie piszę o nim dlatego, że go dostałem, tylko że to naprawdę dobra pozycja, która świetnie odnajduje się jako składnik w koktajlu jak i w kieliszku degustacyjnym. Tu jeszcze warto jeszcze wspomnieć o edycji żytniej , która też świetnie sprawdza się. Tu link do jej recenzji: Woodford Reserve Kentucky Straight Rye. Teraz chciałbym przedstawić wam 5 klasycznych koktajlów a bazie whisk(e)y. Nie ukrywam już na początku, że numer 2 jest moim faworytem w tym zestawieniu.

1. Old Fashioned

📜 Historia: Najczęściej przytacza się, że Old Fashioned powstał w Pendennis Club w Louisville, założonym w 1881 roku. Niektórzy uważają, że barman Martin Cuneo opracował ten koktajl w tym klubie w 1884 roku. 

Old Fashioned
Old Fashioned – foto autor Filip Kazimierowicz

🍸 Receptura:

  • 50 ml Woodford Reserve Straight Bourbon lub Woodford Reserve Kentucky Straight Rye
  • 10 ml syropu cukrowego
  • 2-3 dashy Angostura bitters
  • Skórka pomarańczy i wisienka do dekoracji

🔹 Przygotowanie: Zamieszać wszystkie składniki łyżką barmańską(w warunkach domowych może to też być nóż kuchenny) w szklance powoli dodając kolejne kostki lodu. Udekorować skórką pomarańczy i wisienką.

2. Whisk(e)y Sour

📜 Historia: Whisky Sour, popularny koktajl, ma bogatą historię sięgającą XIX wieku, choć dokładne pochodzenie jest trudne do ustalenia. Pierwsze wzmianki o nim pojawiły się w 1862 roku w książce Jerry’ego Thomasa „How to Mix Drinks or The Bon-Vivant’s Companion”.  Przypuszcza się też, że Whisky Sour miał swój początek na statkach, gdzie marynarze łączyli whisky z cytryną, by przeciwdziałać szkorbutowi, chorobie spowodowanej niedoborem witaminy C. W trakcie swojej ewolucji zostało dodane z czasem białko jajka i swego czasu nazwano go Boston Sour.

Whisky-Sour
Whisky Sour – foto autor Filip Kazimierowicz

🍸 Receptura:

  • 50 ml Woodford Reserve Straight Bourbon
  • 25 ml świeżo wyciśniętego soku z cytryny
  • 15 ml syropu cukrowego
  • (opcjonalnie) 1 białko jaja
  • Wisienka koktajlowa i plasterek cytryny do dekoracji

🔹 Przygotowanie: Wszystkie składniki wstrząsnąć w shakerze (najpierw na sucho czyli bez kostek lodu, jeśli używamy białka, potem dodajemy kostki lodu i shakujemy). Przecedzić do szklanki typu old fashioned z lodem. Udekorować wisienką i cytryną.

3. Manhattan

📜 Historia: Legenda głosi, że koktajl ten został stworzony dla matki Winstona Churchilla podczas bankietu w Manhattan Club w 1874 roku. Jest jednym z najstarszych klasycznych koktajli.

Manhattan
Manhattan – foto autor Filip Kazimierowicz

🍸 Receptura:

  • 50 ml Woodford Reserve Straight Bourbon lub Woodford Reserve Kentucky Straight Rye
  • 25 ml czerwonego wermutu
  • 2 dashy Angostura bitters
  • Wisienka koktajlowa do dekoracji

🔹 Przygotowanie: Wymieszać whisky, wermut i bitters w szklanicy barmańskiej z lodem. Przecedzić do schłodzonego kieliszka koktajlowego. Udekorować wisienką.

4. Boulevardier

📜 Historia: Koktajl został stworzony przez Harry’ego McElhone’a w Paryżu w latach 20. XX wieku, gdy barman prowadził bar „Harry’s New York Bar”. Pierwszy raz został podany Erskine Gwynne, redaktor miesięcznika “The Boulevardier”. Od tego tytuły gazety wzięła się nazwa.

Boulevardier
Boulevardier – foto autor Filip Kazimierowicz

🍸 Receptura:

  • 45 ml Woodford Reserve Straight Bourbon lub Woodford Reserve Kentucky Straight Rye
  • 30 ml czerwonego wermutu
  • 30 ml Campari
  • Skórka pomarańczy do dekoracji

🔹 Przygotowanie: Wymieszać składniki w szklanicy barmańskiej z lodem. Przecedzić do schłodzonego kieliszka koktajlowego lub podać na lodzie w szklance typu old fashioned. Udekorować skórką pomarańczy.

5. Mint Julep

📜 Historia: Pierwotnie był spożywany jako napój leczniczy. Początki Mint Julepa datuje się na wczesne lata XIX wieku. Stał się symbolem amerykańskiego Południa, a w latach 30. XX wieku oficjalnym koktajlem Kentucky Derby – jednym z najbardziej prestiżowych wyścigów konnych. Wersja w kolekcjonerskim kubeczku potrafi kosztować do 1000 USD.

Mint Julep
Mint Julep – foto autor Filip Kazimierowicz

🍸 Receptura:

  • 60 ml Woodford Reserve Straight Bourbon
  • 10-12 świeżych listków mięty
  • 10 ml syropu cukrowego
  • Kruszony lód

🔹 Przygotowanie: Delikatnie rozgnieść miętę z syropem cukrowym na dnie metalowego kubka. Dodać kruszony lód i bourbon. Mieszać, aż kubek się schłodzi. Udekorować miętą.

Świat koktajli to naprawdę wciągająca przygoda, a możliwość łączenia alkoholi z różnymi składnikami to nie kończąca się historia. Tym bardziej, że wpisują w wyszukiwarkę to co mamy w barku, łatwo szybko znaleźć przepis. A potem już można próbować go wykonać.

Smacznego!

Chciałbym podziękować Filipowi Kazimierowiczowi, za udostępnienie zdjęć do tego wpisu. Filip prowadzi genialny kanał na Instagramie story_of_my_drink – gdzie oprócz ładnych zdjęć znajdziecie ciekawy pomysły na koktajl.

Autor: Rafał Stanowski

mm

Nazywam się Rafał Stanowski. Moja przygoda z whisky zaczęła się około 2007 roku od zbierania miniaturek alkoholi – najczęściej 50 ml. Byłem wtedy na pierwszym roku studiów. Oczywiście zdarzało się wtedy z kolegami pijać whisky z colą. Na czwartym roku miałem okazję uczestniczyć w wieczorze szkockim, gdzie nauczyłem się sztuki degustacji. Wtedy to zaczęło we mnie kiełkować zainteresowanie whisky. Po studiach dostałem pracę jako inżynier ds. testowania oprogramowania w branży telekomunikacyjnej, a to już pozwoliło próbować lepszych trunków. Pod koniec 2014 roku postanowiłem założyć blog, aby móc dzielić się moją wiedzą i notami degustacyjnymi. I tak moja przygoda po tym arcyciekawym świecie cały czas trwa do dnia dzisiejszego… Zapraszam do odkrywania whisky ze mną!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *