Kilka słów o destylarni:
Botucal w tłumaczeniu na język polski znaczy „Zielone wzgórza”. Dziś przed Wami chciałbym odkryć historię destylarni rumu, położonej w pięknej i zielonej części Wenezueli u podnóża narodowego parku Terepaima.
Bajecznie położona destylarnia w północno-wschodniej części Wenezueli posługuje się dwoma nazwami dla swoich rumów, jedna to Botucal, a druga to Diplomatico. To może czasami zakłopotać, bo widzimy znaną etykietę, ale nazwa jakaś inna. Przyczyna tego stanu rzeczy jest dość prosta, a mianowicie patenty związane z nazwą. Z tego powodu nazwa Diplomatico została zamieniona na Botucal na kilku rynkach na świecie, w tym na polskim.
Historia destylarni zaczęła się w latach 50., kiedy to kanadyjski producent alkoholu Seagram’s postanowił wybudować gorzelnię na terenie Wenezueli. Destylarnia powstała z dość prostego powodu, aby przyśpieszyć zaopatrywanie rynku w wyroby alkoholowe. Została wyposażona w 3 rodzaje urządzeń destylacyjnych. Miedziane alembiki, kolumny destylacji ciągłej i „Kettle still” – aparaturę destylacyjną używaną na terenie Kanady. W roku 2000 gorzelnia została przejęta przez grupę lokalnych biznesmenów, która zauważyła potencjał w produkcji rumu wysokiej jakości. Destylarnia zmieniła nazwę na Destilerias Unidas S.A. (w skrócie DUSA).
Destylarnia postarała się też o wprowadzenie apelacji, czyli zbioru reguł, które świadczą o tym, co można nazwać Wenezuelskim Rumem. Oznaczenie to pojawia się na butelkach w takiej postaci D.O.C Ron de Venezuela. Jedną z tych reguł jest m.in. zasada, że rum musi dojrzewać minimum 2 lata w beczkach.
Na etykiecie można też znaleźć napis „Estate producer”. Określenie to oznacza, że całość produkcji odbywa się w destylarni. Gorzelnia dysponuje dużą plantacją trzciny cukrowej, z której uzyskiwana na miejscu jest melasa i skoncentrowany sok z trzciny cukrowej. Na miejscu też odbywa się proces destylacji przy użyciu wcześniej wspomnianych aparatur destylacyjnych. Magazyny znajdują się na terenie destylarni. Ponadto gorzelnia posiada certyfikat firmy przyjaznej środowisku.
Na sam koniec zatrzymajmy się przy etykiecie, jest na niej pan z wąsem i brodą. Jest to podobizna Don Juancho, który odkrywał tereny Wenezueli. Jest to postać bardzo znana i szanowana w tym kraju, a jednym z jego ulubionych zajęć była destylacja alkoholu. Za zasługi dla kraju destylarnia postanowiła uhonorować go i umieściła na swoich etykietach.
Kilka słów o degustowanym trunku: Botucal/Diplomatico Planas
Botucal/Diplomatico Planas to podstawowa edycja rumu z wenezuelskiej destylarni. Nazwa nawiązuje do regionu, w którym znajduje się gorzelnia, czyli „Planas”. Rum ten to mieszanka rumów, które leżakują w dębowych beczkach do maksymalnie 6 lat. Do leżakowania użyto beczki z białego amerykańskiego dębu, beczki po burbonie i po szkockiej whisky. Do destylacji użyto melasy i soku z trzciny cukrowej. Destylacja odbyła się we wszystkich trzech aparaturach destylacyjnych, o których wspominałem wyżej. Około 50% udziału to „ciężkie rumy” uzyskany w alembiku, kolejne 50% to mieszanka „lekkich i półciężkich rumów” uzyskanych w kolumnie destylacyjnej i aparaturze Kettle. To, co może zaskakiwać, to kolor, gdyż jak na leżakowany rum jest przezroczysty. Jest to efekt filtrowania finalnego produktu. W procesie filtracji stracił swój kolor. Rum jest butelkowany z mocą 47%.
Nota smakowa:
WZROK: Przezroczysty.
NOS: Słodki, miód, wanilia, cytrusy, kokos, banan, wiśnia, kawa, pomarańcza.
SMAK: Słodki, miód, wanilia, trzcina cukrowa, pomarańcza, karmel.
FINISH: Słodki, miód, wanilia, kawa, pieprz, dębina.
ABV: 47%
WIEK: do 6 lat.
REGION: Wenezuela
Subiektywnie ode mnie:
Największym atutem tego rumu na pewno jego aromat. Jest przyjemny, słodki, czuć dużo cytrusów. Zapach przekłada się na smak i finisz. Pojawia się dużo słodkości od cytrusów, a także kawa, czy wiśnie. Pojawia się też trochę ostrych nut. Rum ten był tworzony z myślą o dobrych koktajlach i uważam, że takie jest jego przeznaczenie, gdyż aromat jest genialny.
Kilka słów o degustowanym trunku: Botucal Mantuano
Mantuano w Wenezueli znaczy: „szlachetny”>. W porównaniu do poprzednika mamy tu mieszankę rumów, które dojrzewały w dębowych beczkach maksymalnie do 8 lat. I tak jak poprzednio użyto tu też trzech rodzajów beczek: świeżych z białego amerykańskiego dębu, po burbonie i po whisky. Destylaty były uzyskane w trzech aparaturach destylacyjnych: alembiku, kolumnie destylacyjnej i Kettle Still. W finalnym zestawieniu około 40% udziału mają rumy uzyskane w alembiku, kolejne 60% to rumy uzyskane w Kettle Still i kolumnie destylacyjnej. Rum jest butelkowany z mocą 40%.
Nota smakowa:
WZROK: Ciemnozłoty.
NOS: Słodki, wiśnia, jeżyny, pomarańcza, wanilia, karmel, sok z trzciny, mango, czekolada.
SMAK: Słodki, miód, wanilia, trzcina cukrowa, pomarańcza, karmel, czekolada, ostre przyprawy.
FINISH: Słodki, miód, wanilia, czekolada, trzcina cukrowa, przyprawy, dębina.
ABV: 40%
WIEK: do 8 lat.
REGION: Wenezuela
Subiektywnie ode mnie:
Botucal Mantuano to rum, który przyciąga uwagę swoim aromatem. Jest naprawdę przyjemny. Tym bardziej, że pojawiają się tam zapachy takie, jak mango, jeżyny, czy pomarańcze. Aromat przekłada się na smak, jednak już nie jest tak intensywny, pojawiają się ostre smaki przypraw. Finish jest przyjemny. Rum ten, moim zdaniem, jest taką wersją pośrednią między Plantas, który jest przeznaczony do picia w koktajlach, a Reserva Exclusiva, która jest przeznaczona do picia na czysto. Rum ten sprawdza się moim zdaniem w jednej i drugiej formie.
Kilka słów o degustowanym trunku: Botucal Reserva Exclusiva
Botucal Reserva Exclusiva to flagowy produkt destylarni. Rum ten dojrzewa do 12 lat. Zestawiany jest z rumów uzyskanych z melasy i soku z trzciny cukrowej. Oczywiście destylaty zostały uzyskane tak, jak w poprzednich rumach w trzech różnych aparaturach destylacyjnych: alembiku miedzianym, kolumnie destylacyjnej ciągłej i Kettle Still. Do dojrzewania też użyto trzech rodzajów beczek: świeżej z białego amerykańskiego dębu, po burbonie i po whisky. Tym razem udział rumów uzyskanych w alembiku jest dość wysoki, bo około 80%, a 20% to rumy uzyskane w dwóch pozostałych aparaturach destylacyjnych. Rum jest butelkowany z mocą 40%.
Nota smakowa:
WZROK: Ciemnozłoty
NOS: Słodki, mleczna czekolada, wanilia, jeżyny, orzechy, karmel, pomarańcze, brązowy cukier.
SMAK: Słodki, miód, wanilia, pomarańcze, czekolada, jeżyny, orzechy, cynamon, gałka muszkatołowa, brązowy cukier.
FINISH: Słodki, miód, wanilia, czekolada, orzechy, przyprawy, dębina.
ABV: 40%
WIEK: do 12 lat.
REGION: Wenezuela
Subiektywnie ode mnie:
Botucal Reserva Exclusiva to jeden z moich ulubionych rumów. Miałem okazję poznać go jeszcze pod nazwą Diplomatico, zanim nie był jeszcze za bardzo dostępny w Polsce. Jego zapach jest przyjemny, zupełnie inny niż większości rumów. Z jednej strony słodki, z drugiej pojawia się dużo ciekawych aromatów. Pije się go przyjemnie, tak jak likier, tylko nie jest za słodki. Finisz jest równie przyjemny. To jest flagowy rum destylarni i jego założeniem jest picie go na czysto lub z kostką lodu. Polecam spróbowanie tego rumu, a nawet zaopatrzyć się w butelkę.
Autor: Rafał Stanowski