Burbon/Whiskey #9 – Russell’s Reserve 10 Year Old

Burbon/Whiskey #9 – Russell’s Reserve 10 Year Old

Kilka słów o degustowanym trunku:

Russell’s Reserve 10 Year Old Kentucky Straight Bourbon Whiskey – dość długa nazwa, zobaczmy co się za nią kryje. Pierwszy raz burbon ten pojawił się na rynku w roku 1999 z okazji 45-lecia sprawowania funkcji Master Distillery przez Jimmy’ego Russella w destylarni Wild Turkey. Obecnie, od roku 2015 na tym stanowisku pomaga mu jego syn – Eddie, który został drugim Master Distillery. Za wybór beczek nadal odpowiedzialni są jednak oboje.

Russell's Reserve 10 Year Old Kentucky Straight Bourbon Whiskey
Russell’s Reserve 10 Year Old Kentucky Straight Bourbon Whiskey

Burbon, który jest bohaterem dzisiejszego wpisu został uzyskany z 3 zbóż: kukurydzy (ponad 51% udziału), żyta i słodowanego jęczmienia. Do dojrzewania zostały użyte świeże beczki z amerykańskiego białego dębu o czwartym stopniu wypalenia. Destylat dojrzewał przez 10 lat w najlepszych częściach magazynów. Finalnie butelkowany był z mocą 45% lub według nomenklatury amerykańskiej 90 proof.

Warto zwrócić uwagę na napis „small batch”, który mówi o powstawaniu jedynie określonej ilości butelek każdego roku. Prezentowana na zdjęciu butelka, czerpiąc z żargonu samochodowego, jest po tzw. „liftingu”, czyli posiada nowy kształt butelki i nową szatę graficzną etykiety.

Nota smakowa:

WZROK: Ciemnozłota.
NOS: Słodka, miód, wanilia, wiśnia, cynamon,  toffi, lekko ziołowy aromat
SMAK: Słodki, miód, wanilia, wiśnia, cynamon, goździki, orzechy, dębina, zioła,
FINISH:  Słodki, miód, wanilia, cynamon, wiśnia, toffi, dębina.
ABV: 45%
WIEK:  10-letni.
REGION:  Kentucky / USA

Russell's Reserve 10 Year Old Kentucky Straight Bourbon Whiskey
Russell’s Reserve 10 Year Old Kentucky Straight Bourbon Whiskey

Subiektywnie ode mnie:

Nie jestem wielkim fanem burbonu, ale miło jest obserwować rynek USA i  pozytywne zmiany jakie tam zachodzą. Istnieje tam dużo kraftowych destylarni z innym niż standardowe podejściem.

Russell’s Reserve 10, Year Old pochodzi od Wild Turkey – dużego gracza na tamtejszym rynku. Muszę przyznać, że jest to naprawdę dobry burbon.  Przyjemny, słodki zapach z przebiciem aromatu wiśni i w tle ziół. Podobnie ze smakiem – odkrywanie go to czysta przyjemność. Jest dobrze ułożony, niczego nie jest za wiele, a na języku nie odczuwa się mocy 45%.

Naprawdę polecam spróbować, a fanom burbonu rekomenduję jako pozycję obowiązkową. Tym bardziej dlatego, że 10-letni burbon nie jest codziennością na polskim rynku. 

Cena: 250-300 zł

Zobacz również sklep z whisky online: Alkohol-online.pl

Autor: Rafał Stanowski

mmmm

Nazywam się Rafał Stanowski. Moja przygoda z whisky zaczęła się około 2007 roku od zbierania miniaturek alkoholi – najczęściej 50 ml. Byłem wtedy na pierwszym roku studiów. Oczywiście zdarzało się wtedy z kolegami pijać whisky z colą. Na czwartym roku miałem okazję uczestniczyć w wieczorze szkockim, gdzie nauczyłem się sztuki degustacji. Wtedy to zaczęło we mnie kiełkować zainteresowanie whisky. Po studiach dostałem pracę jako inżynier ds. testowania oprogramowania w branży telekomunikacyjnej, a to już pozwoliło próbować lepszych trunków. Pod koniec 2014 roku postanowiłem założyć blog, aby móc dzielić się moją wiedzą i notami degustacyjnymi. I tak moja przygoda po tym arcyciekawym świecie cały czas trwa do dnia dzisiejszego… Zapraszam do odkrywania whisky ze mną!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *