Cracow Whisky Festival 2016 – Relacja

Cracow Whisky Festival 2016 – Relacja

Witam!

W dniu 17 Września miałem okazje uczestniczyć dzięki uprzejmości firmy Stock Polska w Cracow Whisky Festiwal. Festiwal odbył się w krakowskim browarze Lubicz, który jest zlokalizowany dość blisko dworca PKP i Autobusowego. Jaka sama nawa wydarzenia sugeruje, miało one przybliżyć mieszkańcom Krakowa i okolic pozwolić się zapoznać z tematyką whisky i nie tylko. Cena biletu festiwalowego była dość przystępna i wynosiła 69 zł. Oczywiście był droższe w warianty biletów powiązane z degustacjami. Podczas festiwalu odbywały się zajęcia MasterClass, konkursy i lictacje. Dalsza relacje chciałbym podzielić na: opis stanowisk, moje odkrycia i wrażenia z festiwalu.

1608201610536898

Stanowiska:

Stock Polska

Stock polska to weteran kilku ostatnich festiwali whisky w Polsce. W swojej ofercie podsiadali burbony Jim Beam, Knob Creeka,Maker’s Mark, Booker’s, Baker’s, Basil Hayden’s, cragnamore, Admore, Kilbeggan i mojego ulubionego Laphroigha. Stanowisko duże, atrakcją na pewno było podawanie Jim Beam Double Oak z beczki. Do tego miła i profesjonalna obsługa powodowała, że na tym stanowisku można było spędzić trochę czasu i wyjść bogatym o wiedzę na temat burbonów.

IMG_20160917_123525

IMG_20160917_123548

Dom Wina

Dom Wina był reprezentowany przez lokalnych przedstawicieli. Na stoisku można było spróbować propozycji od Timotina, The Dalmore, Jury, Edraduera, Ballechin i kilku dobrych blendów.

IMG_20160917_123715

IMG_20160917_123725

IMG_20160917_123732

Wina MP

Wina MP to firma, która pojawia się na każdym festiwalu. W swoje ofercie posiadali Burbony, whiskey z Irlandii, whisky ze Szkocji, Indii, Japonii. Jak zawsze miła i uśmiechnięta obsługa opowiadał o walorach każdej oferowanej pozycji.

IMG_20160917_123745

IMG_20160917_123809

Stilnovisti.

Stilnovisti prezentowało jak zawsze ofertę whisky butelkowanych pod swoim logo. Są to produkty starannie selekcjonowane i wysokiej jakości. Na stanowisku można było uzyskać informację na temat inwestycji w beczki.

IMG_20160917_123849

Pinot

Na festiwalu miał największa ilość whisky do spróbowania. Praktycznie wszystkie pozycje pokrywały się z festiwalem w Jastrzębiej Górze. Nowością była część poświęcona japońskim likierom Choya.

IMG_20160917_123952

IMG_20160917_124136

IMG_20160917_124144

IMG_20160917_161329

Dictador

Stanowisko poświęcone produktom marki Dictador. Można było tu znaleźć wspaniałe rumy, giny i cygara. A całą oprawę uświetniały piękne hostessy.

IMG_20160917_124012

Dom Szampanów

Szampany to ciekawa propozycja na festiwalu whisky. Na pewno dobra propozycja dla kobiet, które nie zawsze przepadają za whisky lub dla osób, które chcą zdobyć informację na temat win musujących. Ja zawitałem z ciekawości na stanowisku, spróbowałem dobrego szampana i wyszedłem z nową wiedzą na temat tego trunku.

Pożegnanie z Afryką

Stanowisko to oferowało wspaniałą kawę, czekoladę i spora ilość informacji na temat ich produktów. Ciekawostką była kawa z whisky Jura. Mój kolega Łukasz Czajka określił ją jako wspaniała.

IMG_20160917_135441

SuchiRO

Firma SuchiRO zapewniała catering na festiwalu. Podwali pyszne sushi, w kilku wariantach. To, co mnie urzekło to to, że podszedłem z kieliszkiem whisky i poprosiłem o sushi. Osoba z obsługi zapytała mnie, jakiego rodzaju mam trunek i skomponowała mi do tego zestaw sushi. Pierwszy raz spotkałem się z tak ciekawym podejściem, aby dobierać jedzenie pod alkohol. Sushi było pyszne, a zespołowi SushiRO dziękuje za profesjonalną obsługę.

IMG_20160917_153040

Odkrycia:

anConc 2000 – Ciekawa i złożona whisky. Na pewno dobra propozycja dla fanów whisky dojrzewających w beczkach po sherry.

IMG_20160917_125059-2

Buffalo Trace – aromatyczny i pyszny burnbon.

IMG_20160917_134932

Writers Tears – dobry irlandzka whisky, która kusi swoją delikatnością.

IMG_20160917_132759

Edradour 10 – Ciekawa edycja, intensywna w zapachu i smaku.

IMG_20160917_145922

Yamazakura 16 YO – Kwiecista whisky z duża ilości jabłek i gruszek. Dobra pozycja do sushi.

IMG_20160917_151753

Basil Hayden’S – Ciekawy burbon. Nie dla każdego może być łatwy w odbiorze, ale mi smakował.

IMG_20160917_155431

Baker’s 7 YO – Burbon, w który w zapachu i smaku przewija się jak dla mnie nasz zielony winogron. Jak dla mnie intrygujący smak.

IMG_20160917_173650

Hankey Bannister 21 YO – Pyszny orzechowo-waniliow blend

IMG_20160917_172206

Choya Extra Years – Ciekawy słodki likier z Japonii. W moim odczuci w smaku dużo zielonej herbaty i zielonych oliwek. Warto spróbować!

IMG_20160917_162649

Champagne Launois – Pyszny wytrawny szampan z nutami jabłek i cytrusów.

IMG_20160917_164956

Podsumowanie:

Na festiwalu pojawiłem się parę minut po godzinie 12. Obsługa przy wejściu działa szybko i sprawnie. Przy wejściu dostałem opaskę, kieliszek na smyczy i torebkę festiwalową z informacjami na temat festiwalu. Szkoda, że na kieliszku festiwalowym nie było loga festiwalu, ale za to muszę organizatorów pochwalić za smycze. Były praktyczne i pozwalały się przemieszczać z pełnym kieliszkiem. Sam festiwal nie był mocno propagowany w mediach społecznościowych. Jednak w moim zamyśle miał być to festiwal lokalny, dla mieszkańców Krakowa i okolic. Sama liczba wystawców nie była też duża, bo tak naprawdę byli to praktycznie sami weterani wszystkich festiwali w Polsce, którzy chcieli zaznaczyć swoją obecność w tej części Polski. Sam browar jest ładnie odrestaurowany i świetnie się prezentuje. Festiwal był podzielony na dwa poziomy. Na początku urocze hostessy częstowały sushi w wykonaniu firmy sushiRO. Sam teren festiwalu nie był duży. Na górnym poziomi zmieściły się stanowiska Stilnovisti, SushiRO, Wina MP, Dom Wina, Stock Polska, Pożegnanie z Afryką i sklep festiwalowy. Na poziomie dolnym znajdował się Pinot, Dictador i Dom Szampanów. Podczas festiwalu można było skorzystać z usług fryzjera i fotelu relaksacyjnego. Ja na festiwalu byłem do okolicy godziny 18. W tym czasie frekwencja nie była szczególnie duża. Dzięki temu zainteresowani ludzie mieli swobodny dostęp do wystawców, od których mogli pozyskać wiedzę na temat oferowanych trunków. Na stanowiskach nie było problemu z pozyskaniem wody do nawodnienia się lub wypłukania kieliszka. W trakcie festiwalu były organizowane zajęcia MasterClass. Ja niestety nie uczestniczyłem w żadnych, ale było to spowodowane tym, że mogłem być do godziny 18 na festiwalu, a najciekawsze zajęcia jak dla mnie były właśnie po tej godzinie. W trakcie festiwalu odbywał się loteria wizytówkowa, konkurs barmański i licytacje whisky. Ciekawym pomysłem były konkurs dla publiczności, w którym uczestnicy w testach musieli dopasować nazwę whisky do zawartości kieliszka. Co do wystawców głównie byli to już weterani festiwalów, których ofertę dobrze znam. Dzięki temu za cel postanowiłem sobie obrać odkrycie whisky typu blended lub whisky, których nie zdążyłem spróbować podczas innych festiwali. Powodem dla którego skupiłem się głównie na blendach, był fakt, że tej whisky sprzedaj się najwięcej w Polsce, a najmniej się o niej pisze. Efekty tego będę prezentował wkrótce. Podczas festiwalu spróbowałem 18 nowych alkoholi. Zaskoczeniem dla mnie na pewno była jakość prezentowanych blendów, likiery japońskiej firmy Choya. Miło też było spróbować szampana jako miły przerywnik od whisky.

IMG_20160917_135353

IMG_20160917_135436

IMG_20160917_150704

IMG_20160917_150706

IMG_20160917_172033

Podsumowując, festiwal odbył się w pięknym budynku browaru Lubicz. Sprawna i miła obsługa pilnowała, aby gościom festiwalu niczego nie brakowało. Na stanowiskach był duży wybór w whisky, mimo że nie było ich aż tak dużo. ShushiRO zapewniła genialny catering. Festiwal uważam za udany i już jestem ciekawy kolejnej odsłony za rok.

Dziękuje firmie Stock Polska za udostępnienie mi możliwości uczestnictwa w festiwalu. Dzięki wam poznałem kilka świetnych burbonów, które niebawem będę chciał opisać.

Autor: Rafał Stanowski

mmmm

Nazywam się Rafał Stanowski. Moja przygoda z whisky zaczęła się około 2007 roku od zbierania miniaturek alkoholi – najczęściej 50 ml. Byłem wtedy na pierwszym roku studiów. Oczywiście zdarzało się wtedy z kolegami pijać whisky z colą. Na czwartym roku miałem okazję uczestniczyć w wieczorze szkockim, gdzie nauczyłem się sztuki degustacji. Wtedy to zaczęło we mnie kiełkować zainteresowanie whisky. Po studiach dostałem pracę jako inżynier ds. testowania oprogramowania w branży telekomunikacyjnej, a to już pozwoliło próbować lepszych trunków. Pod koniec 2014 roku postanowiłem założyć blog, aby móc dzielić się moją wiedzą i notami degustacyjnymi. I tak moja przygoda po tym arcyciekawym świecie cały czas trwa do dnia dzisiejszego… Zapraszam do odkrywania whisky ze mną!

4 thoughts on “Cracow Whisky Festival 2016 – Relacja

  1. W pełni zgadzam się z fachową recenzją, pominięty został tylko Podgórski Salon Degustacyjny z Krakowa, (Kalwaryjska 26) który posiadał dwa stanowiska jedno z Japońskimi whisky obok Sushiro oraz drugie na dolnym poziomie obok Pinota przy barze festiwalowym. Reasumując jak na pierwszą edycję organizatorzy zapewnili sporo atrakcji przewinęło się kilkaset osób na szczęście stricte zainteresowanych tematem a nie %.. Nie mogę już doczekać się kolejnej edycji!

  2. Ciekawy blog i fajna recenzja festiwalu (inne też zresztą całkiem zgrabnie napisane).
    Rafał jedna moja uwaga – zwracaj większą uwagę na pisownię! Roi się od błędów – głównie literówek – i dlatego nawet fajne recenzje bardzo źle się czyta. Może teksty należy pisać w edytorze tekstu i dopiero wklejać na blogu? Przemyśl to.
    Pozdrawiam

    1. Hej Zbyszku,

      wiem że pisownia nie jest moją mocną stroną. Post ten właśnie napisałem w edytorze tekstu, a potem go jeszcze przepuściłem przez kolejna stronę która sprawdza tekst. A ja po prostu mam tak, że nie widzę tych błędów. Z każdym postem staram się aby tych błędów nie było. Dzięki również za miłe słowa odnośnie mojej pracy.

      Pozdrawiam
      Rafał

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *