Okazja #5 – Miodula Prezydencka

Okazja #5 – Miodula Prezydencka

Kilka słów o degustowanym trunku: Miodula Prezydencka

Miodula to znany od wieków regionalny trunek pochodzący z okolic Podbeskidzia i Cieszyna. Innymi nazwami, z jakimi można spotkać to miodunka i miodonka. Trunek ten składa się z trzech składników: wody, spirytusu i miodu. Trunek zwyczajowo jest przygotowywany w butelkach w proporcji 1/3 : 1/3 : 1/3 i zostawiany na kilka dni odstawiany do chłodnego miejsca. Oczywiście im dłużej dojrzewa, tym jest lepszy. Dopiero na początku XIX wieku miodula za sprawą eksperymentów mistrza bednarskiego Józefa Podgórskiego z Tarnowa trafiła do beczki. Efekt jego pracy był tak dobry, że sprzedawał swoją miodulę na ternie Polski, Węgier i Austrii.

Miodula Prezydencka jest produkowana przez firmę Toorank z Jasienicy. Opiera się ona na XVIII-wiecznej recepturze, która składa się z miodu spadziowego, spirytusu i podbeskidzkiej wody. Nazwę „Prezydencka” zawdzięcza sobie z faktu, że w dniu zaprzysiężeniu nowego prezydenta Polski, firma obdarowuje nowego prezydenta butelką mioduli z numerem 1. Proces przygotowania mioduli trwa około trzech tygodniu, a następnie wlewana jest do beczek na około rok, a międzyczasie co 3 miesiące beczka jest przekręcana. Beczki są produkowane przez zakład bednarski Pawłowianka z Rejowca Fabrycznego. Do produkcji używa się tylko polskich dębów o średnicy większej niż 50 cm i starszych niż 100 lat. Beczki są odpowiednio wypalane. Na każdej etykiecie znajduje się informacja z rokiem beczkowania i rozlewu, numerem butelki i beczki. Na etykiecie znajduje się jeszcze informacja, że wódka miodowa może mieć charakterystyczny naturalny osad w butelce, co moim zdaniem sugeruje naturalny kolor i brak filtracji na zimno. Miodula Prezydencka jest butelkowana z mocą 40% i pakowana w ozdobne drewniane pudełko.

Miodula Prezydencka

Nota smakowa:

WZROK: Ciemnozłota
NOS: Słodka, miód, wanilia, nuty dębu
SMAK: Słodka, miód, wanilia, schowana nuta cytrusowa, szczypta czarnego pieprzu.
FINISH: Słodki, miód, wanilia, dębina.
ABV: 40%
WIEK: około roku
REGION: Polska

Subiektywnie ode mnie:

Wódkę tą miałem okazje spróbować podczas Whisky Live Warsaw 2016, gdzie było stanowisko marki Toorank. Na stoisku było wystawionych kilka rodzajów miodul, w tym jedna dojrzewająca w beczkach po sherry, jednak do spróbowania była tylko Prezydencka. Produkt ten wielokrotnie widywałem w marketach lub sklepach z dobrymi alkoholami, ale wcześniej nie miałem okazji go próbować. Podchodziłem do niego z rezerwą, jednak już po pierwszym łyku było miłe zaskoczenie. Przyjemna miodowa wódka z akcentem wanilii i beczki. Przyjemnie się ją pije, nie jest za słodka. Muszę przyznać, że szybko przekonałem się do mioduli, tym bardziej że jest to leżakowana wódka w dębowych beczkach. Leżakowanie nadaje ciekawego charakteru temu trunkowi. Ciekawym faktem jest, też to, że jest to edycja rocznikowa i co roku może smakować inaczej. To, co mi się spodobało to butelki i sposób ich pakowania w ozdobne pudełka. Moim zdaniem produkty te są idealne na elegancki prezent. Gorąco polecam spróbować tej pysznej miodowej wódeczki!

Autor: Rafał Stanowski

mmmm

Nazywam się Rafał Stanowski. Moja przygoda z whisky zaczęła się około 2007 roku od zbierania miniaturek alkoholi – najczęściej 50 ml. Byłem wtedy na pierwszym roku studiów. Oczywiście zdarzało się wtedy z kolegami pijać whisky z colą. Na czwartym roku miałem okazję uczestniczyć w wieczorze szkockim, gdzie nauczyłem się sztuki degustacji. Wtedy to zaczęło we mnie kiełkować zainteresowanie whisky. Po studiach dostałem pracę jako inżynier ds. testowania oprogramowania w branży telekomunikacyjnej, a to już pozwoliło próbować lepszych trunków. Pod koniec 2014 roku postanowiłem założyć blog, aby móc dzielić się moją wiedzą i notami degustacyjnymi. I tak moja przygoda po tym arcyciekawym świecie cały czas trwa do dnia dzisiejszego… Zapraszam do odkrywania whisky ze mną!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *