Degustacja #2 – Yamazaki Distiller’s Reserve

Degustacja #2 – Yamazaki Distiller’s Reserve

Kilka słów o destylarni:Yamazaki

Yamazaki to pierwsza japońska destylarnia whisky. Założono ją w 1923 roku w Shimamoto w pobliżu Osaki przez koncern Suntory. Położona w dolinie Yamazaki, pośrodku bambusowego lasu gorzelnia ma swoisty mikroklimat – klimat z dobrą i zmienną pogodą, jak i wysoką wilgotnością, co nadaje dojrzewającej w beczkach whisky swoistego i niepowtarzalnego smaku.

Kilka słów o degustowanym trunku: Yamazaki Distiller’s Reserve

Yamazaki Distiller’s Reserve to jedna z dwóch propozycji z koncernu Suntory, z serii No Age Statement. Została wypuszczona na rynek wiosną 2014 roku. Whisky dojrzewała w beczkach po Bordeaux i Sherry, a następnie w beczkach z dębu japońskiego (Mizunara cask).
Butelkę nabył mój kolega podczas delegacji w Japonii. W przeliczeniu z jenów na nasze złotówki cena butelki kształtowała się w okolicy 105 zł. Z ciekawostek – butelka nie była korkowana, tylko zakręcana plastikową zakrętką.

WP_20150103_004(1)

Nota smakowa:

WZROK: żółto – bursztynowy / Złoto – bursztynowy.
NOS: Przyjemnie słodka, owocowe, orzechy, śliwka, przyprawy korzenne, miód, wanilia, rodzynki.
SMAK: Słodka, owocowa, czekolada, wisnia, pomarańcza, cynamon, ðebina, orzechy,imbir.
FINISH: Słodka, czysty długi finish z nutą przypraw korzennych (imbiru/cynamon).
ABV: 43%
WIEK: Bez określenia wieku.
REGION: Japonia

Subiektywnie ode mnie:

Pełna, przyjemnie słodka i bardzo owocowa. Dobrze zbudowana. Od początku od końca przyjemnie się ją pije. Polecam!

Cena: około 350 zł

mmmm

Nazywam się Rafał Stanowski. Moja przygoda z whisky zaczęła się około 2007 roku od zbierania miniaturek alkoholi – najczęściej 50 ml. Byłem wtedy na pierwszym roku studiów. Oczywiście zdarzało się wtedy z kolegami pijać whisky z colą. Na czwartym roku miałem okazję uczestniczyć w wieczorze szkockim, gdzie nauczyłem się sztuki degustacji. Wtedy to zaczęło we mnie kiełkować zainteresowanie whisky. Po studiach dostałem pracę jako inżynier ds. testowania oprogramowania w branży telekomunikacyjnej, a to już pozwoliło próbować lepszych trunków. Pod koniec 2014 roku postanowiłem założyć blog, aby móc dzielić się moją wiedzą i notami degustacyjnymi. I tak moja przygoda po tym arcyciekawym świecie cały czas trwa do dnia dzisiejszego… Zapraszam do odkrywania whisky ze mną!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *