Kilka słów o degustowanym trunku:
Cragganmore to destylarnia założona w 1869 roku przez Johna Smita. Gorzelnia jest położna niedaleko wzgórza Craggan More (od nazwy tego wzgórza została nadana nazwa destylarni) w regionie Speyside, niedaleko miasta Ballindalloch. Jako pierwsza korzystał z dobrodziejstwa kolei w tym regionie. Firma w rękach rodzinnych został do roku 1925. A od roku 1927 weszła w skład DLC czyli dzisiejszego Diageo. Whisky ta jest bardzo ceniona przez Master Blenderów.
Cragganmore 10 Year Old to jeden z nielicznych oficjalnych wypustów destylarni. Whisky ta pojawiła się na rynku w 2004 roku. Jest to 10-letnia whisky, która została wydestylowana i przelana do beczek w roku 1993, a następnie zabutelkowano ją z mocą beczki 60,1% w roku 2004. W procesie dojrzewania zostały użyte beczki pierwszego nalania po sherry z dębu hiszpańskiego. Whisky nie była poddana procesowi filtracji na zimno. Wyprodukowano jej łącznie 15000 butelek. Każda butelka jest numerowa. Degustowana butelka miała numer 12810.
Nota smakowa:
WZROK: Miedziana
NOS: Ostra, dębina, wiśnia, wanilia, jabłka, miód, suszone owoce, morele, sherry, toffi, lekko torfowa
SMAK: Słodka, morele, miód, wanilia, śliwka, wiśnia, sherry, miód, czarny pieprz, cynamon, suszone figi,
FINISH: Słodka, wiśnia, morela, sherry, lekko dymna, dębina, śliwka, imbir
ABV: 60,1%
WIEK: 10 Y.O.
Subiektywnie ode mnie: Bardzo przyzwoita whisky. Już raz się pojawiła u mnie na blogu przy okazji recenzji wody Uisge Source
Autor: Rafał Stanowski
